Co robić, kiedy nie chce się czytać

Nie zawsze czytać się chce, czasami dopada zły nastrój i po prostu wiemy, że nie podołamy, nie będziemy w stanie się skupić. Może być też tak, że nie mamy akurat pod ręką książki, albo czytnik się rozładował (lub co gorsza: zepsuł!). A może skończyliśmy właśnie czytać piękną powieść i nie potrafimy zwyczajnie sięgnąć od razu po kolejną. Potrzebujemy odetchnąć i oswoić się z wrażeniami.

Powodów, dla których nie chcemy czytać może być wiele - i można by pewnie o tym też książkę napisać. Nie chcemy jednak bezczynnie siedzieć, przydałoby się jakieś zajęcie.

A jakie?

kolorowanie

Ostatnio w Polsce bardzo modne zrobiły się kolorowanki dla dorosłych, które pomagają się odstresować, wyciszyć. Sama posiadam dwa egzemplarze - jeden polski, drugi szkocki. Co prawda dawno nie kolorowałam, ale czasami lubię posiedzieć i chwycić za kredki. Kolorowanie to jest też bardzo dobry czas na przemyślenia, na przykład odnośnie ostatniej książki czy po prostu sytuacji, które nas dręczą w pewien sposób. Przyjemne z pożytecznym.

łączenie kropek

Nie wiem czy coś takiego istnieje w Polsce, ale w Szkocji na pewno - słynne Dot-to-Dot. Ostatnio bardzo się w łączenie kropek wkręciłam. Oczywiście mam na myśli znów wersję dla dorosłych, gdzie kropek jest 400 i czasem znalezienie konkretnej liczby zajmuje sporo czasu. Efekt łączenia bywa za to naprawdę zaskakujący, choć czasami trzeba się przyjrzeć bliżej, gdy obrazek nie wydaje się być całkowicie jasny. Można dodatkowo i pobawić się w kolorowanie, jeśli się lubi. 

spacer

Banalne, oczywiste - kto by na to nie wpadł? Myślę jednak, że warto o tym wspominać i zachęcać, zwłaszcza teraz, kiedy komputery i telefony pochłaniają rzesze młodych ludzi. Jeśli nie lubisz spacerować bez sensu, umów się z kimś, kogo dawno nie widziałaś, albo zabierz aparat, zacznij robić zdjęcia przyrody, zrób sesję swoim książkom a może nawet i sobie. Znajdź jednak też chwilę tylko dla siebie i przyrody - łap chwile i nasyć się nimi.

kino

Zafunduj sobie kino, jeśli dawno nie byłaś. Kup popcorn, colę i zabierz ze sobą bliską osobę - męża, siostrę, przyjaciółkę - a jeśli wolisz, idź sama. Jeśli nie masz wystarczająco pieniędzy, to zrób sobie seans w domu. Wybierz film lub serial, przygotuj smaczne przekąski. 

pieczenie ciasta

Kiedy ostatnio upiekłaś ciasto? Kiedy próbowałaś czymś zaskoczyć domowników?  Jeśli nie umiesz odpowiedzieć, to teraz wiesz, czym możesz się zająć, gdy masz przerwę od książek. Nie lubisz piec - zrób obiad lub kolację, która wymaga czegoś więcej niż wrzucenia makaronu do garnka i zagotowania trzech składników w wielkim garze na zupę. Zrób dla swojego mężczyzny romantyczną kolację albo obdaruj go przepyszną pieczenią. Ucz się nowych potraw, łączyć nowe smaki.  Nowości w kuchni nigdy nie będzie dość.

zabiegi upiększające

Zadbaj o twarz i włosy, nałóż maseczkę, zrób peeling ciała. Może wybierzesz się nawet do kosmetyczki lub masażysty. Pamiętaj, że należy tak samo dbać o umysł, jak o ciało. Każda kobieta chce być piękna przez lata (choć nie myśli się o tym, gdy dopiero stuknęła dwudziestka), mężczyźni też mimo wszystko dbają o siebie. A od czasu do czasu należy nam się odrobina luksusu. 

ćwiczenia

Ja wiem, że czasami się nie chce, ciężko się zmobilizować. Trzeba uwierzyć w to, że ruch to same plusy. Choćby najmniejsza aktywność uruchamia pozytywne endorfiny, dzięki czemu człowiek ma więcej energii. Brzmi to dość paradoksalnie, ale męcząc się przez pół godziny dziennie będziemy szczęśliwsi. To nie musi być godzinny trening wykańczający każdą część ciała, łącznie z palcami u stóp, w domu przed telewizorem czy komputerem. Masz możliwość - pływaj, tańcz, idź na rower czy rolki - opcji jest całe mnóstwo, trzeba tylko się zebrać i zacząć. No i chcieć.

nauka języka obcego

Jeśli wszystkie powyższe punkty to dla Ciebie strata czasu, możesz go wykorzystać na naukę. A na obce języki nigdy nie jest za późno, i nigdy nie będzie tej nauki za dużo. Umiesz perfekcyjnie angielski, to spróbuj z niemieckim, francuskim czy włoskim. A może marzy Ci się japoński? Wybór jest przeogromny.

przetwory

Zwłaszcza teraz, gdy sezon na owoce w pełni. Tutaj mogę tylko pozazdrościć Wam wszystkim tych polskich pyszności, gdy u mnie większość importowana - taki urok emigracji. Truskawki, maliny, a już niedługo i pyszne śliwki... Mniam, mniam, ślinka cieknie. 

gry planszowe

Do wyboru, do koloru - karcianki, typowe planszówki z planszą i pionkami, gry imprezowe czy rodzinne, na wielu graczy, a nawet na jedną osobę. Planszówki coraz bardziej wracają do łask, więc jeśli nie próbowałaś, to zachęcam. Na początek choćby i talię kart czy chińczyka, ale zdecydowanie namawiam do próbowania nowości. 

A Wy jak najchętniej spędzacie czas poza czytaniem książek?