Październik pożegnaliśmy już tydzień temu. Wówczas jednak dzieliłam się z Wami recenzją, także podsumowanie miesiąca musiałam nieco przedłożyć. Jestem niczym explorer wśród przeglądarek, jeśli wiecie, co mam na myśli (a jeśli nie to klikajcie tutaj).
KSIĄŻKOWO
Nie przeczytałam wiele, niestety mogę podzielić się z Wami jedynie dwoma tytułami. Bardzo długo męczyłam się z jedną z tych lektur - nie dość, że była okropna, to jeszcze czytałam ją po angielsku, co wcale nie przyspieszało mojego tempa czytania..
Dziewczyna z pociągu P. Hawkins (1,5/6)
Przereklamowana książka, o której dużo się mówiło, a niewiele dobrego w sobie miała. Pomysł na fabułę był dobry, ale wykonanie okropne. Nikomu nie będę jej polecać.
Księżniczka z lodu C. Lackberg (4,5/6)
Mój debiut z autorką C. Lackberg uważam za udany. Czegoś mi tam zabrakło, ale po następną książkę będę już niedługo sięgać!!
FILMOWO
Jeśli czytacie mnie uważnie, wiecie, że nie jestem wielką fanką kinematografii, ale od czasu do czasu lubię sobie coś obejrzeć.
Klopsiki i inne zjawiska pogodowe (1/10)
Ogromne nieporozumienie. Okropna fabuła, film bez żadnych ciekawych scen, bez przesłania, drażniący bohaterowie. Na samo wspomnienie przechodzą mnie dreszcze...
Wilk z Wall Street (6/10)
Nie czytałam wcześniej książki, ale pewnego wieczoru, gdy usiedliśmy z mężem na sofie, zaczął się ten film. Postanowiliśmy go obejrzeć. Zaczął się ciekawie i szybko nas wciągnął w fabułę. Przyjemnie spędziłam czas na tej produkcji, z pewnością sięgnę i po książkę.
Jedyna wada - film jest nieco zbyt długi i przez to może nudzić.
Sięgnęłam również po kontynuację TVD, a także zaczęłam oglądać Singielkę. Z mężem bardzo się wkręciliśmy, coś jest w tych polskich serialach, że nieustannie rozśmieszają.
The Vampire Diares
Ostatni, ósmy już sezon, ma właśnie swoją emisję. Jak na razie nie jestem szczególnie zachwycona, to jest już ciągnięcie na siłę, widać że pomysły są nieco wymuszone. Jestem jednak ciekawa jak zakończy się to wszystko, jak ułoży się ostatecznie życie bohaterów. Tyle lat oglądam ten serial, że nie potrafię przestać go oglądać z powodu złych pomysłów. A może jeszcze dam się zaskoczyć?
Singielka
Serial zaczęłam oglądać pod wpływem przyjaciółki i mocno się zakręciłam. Mój mąż również! Jest śmiesznie, pozytywnie i przyjemnie. Główną bohaterkę naprawdę da się lubić, jej sposób bycia, nastawienie do świata i do życia oraz humor potrafią mocno zarazić.
CO NOWEGO?
W minionym miesiącu kupiłam kilka książek z księgarni internetowej. Nie mogłam się powstrzymać, gdy tylko dostałam wypłatę. Tak bardzo kusiło..
Jak widać, jest Christie, królowa kryminałów, jest Lackberg, przekonam się, czy kontynuacja jest lepsza. Skusiłam się też na Dumę i uprzedzenie - czytałam ją dawno temu i może nie zachwyciła mnie ogromnie, ale też ostatnio tyle o niej czytam, że mam ochotę wrócić i być może dostrzec piękno, którego wcześniej nie widziałam. Skusiłam się również na Małe kobietki, okładka jest śliczna, a i znowu mnóstwa dobrego się naczytałam.
I oczywiście, jak tylko książki zamówiłam, to od razu powstała w głowie kolejna lista książek, które bym chciała kupić. I jak tu żyć?
PLANY NA LISTOPAD
Na pewno chciałabym sięgnąć po książkę A. Christie. Kupiłam dwie z serii o Herculesie Poirot, więc szykuje się kryminalna zagadka do rozwiązania. I na pewno będę sięgać po Małe kobietki z racji tego, że w Klubie jest to nasza lektura miesiąca.
Czy coś więcej - jeszcze nie wiem, bo nie wiem czy znajdę czas. Na chwilę obecną czytam Promyczka i Alicję w krainie Zombii. Pierwszą książkę wiele osób mi polecało, więc wybór był oczywisty, natomiast Alicję... zaczęłam czytać na czytniku w drodze do pracy, kiedy nie wzięłam książki papierowej z obawy, że coś może mi się z nią stać. Na szczęście w takich sytuacjach czytnik ratuje moją... ehm.. moje nerwy rzecz jasna.
INSTAGRAM
Zdecydowanie post października pod względem serduszek- choć jestem zdziwiona ilością polubień akurat pod tym zdjęciem. Nie jestem z niego mocno zadowolona.
A Wy ile książek przeczytaliście w październiku? Co Was zachwyciło?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
A Ty, co o tym myślisz?